Opolskie parki potrzebują pomocy
Stowarzyszenie Komitet Obrony Pasieki – Miasto dla Ludzi prosi o wsparcie w działaniach na rzecz ochrony zabytkowych parków w Opolu. Zachęcamy do zapoznania się z treścią listu wystosowanego przez to stowarzyszenie.
Uprzejmie proszę o wsparcie dla starań stowarzyszenia Komitet Obrony Pasieki – Miasto dla Ludzi w ratowaniu Zielonych Płuc Opola, czyli dwóch zabytkowych parków miejskich. Władze miasta dążą do wybudowania tras samochodowych akurat przez ten jedyny zadrzewiony kompleks zieleni w centrum miasta z imponującym (w porównaniu z innymi parkami miejskimi w Polsce) bogactwem gatunków ptaków.
Trasa średnicowa przez wyspę Pasiekę i centrum Opola, która jest przedstawiana jako niegroźna ulica lokalna, w Studium uwarunkowań widnieje jako tranzytowa miejska autostrada ze wschodu na zachód, równoległa do istniejącej i planowanej nitki obwodnicy i autostrady A4. Po walce z nierzetelnym Raportem ooś, zasadniczymi zmianami wprowadzanymi na tajnych komisjach i fasadowymi konsultacjami społecznymi, toczy się właśnie postępowanie odwoławcze w GDOŚ, co nie przeszkadza władzom miasta zezwolić PLK w Opolu na wycięcie pasa zieleni szerszego niż 15 metrów, i to w okresie lęgowym, właśnie w śladzie trasy średnicowej. Powołany przez miasto ornitolog nie dopatrzył się lęgów ptaków w pobliskim Parku Nadodrzańskim. Nie ma opinii chiropterologa ani herpetologa. Prace trwały ponad tydzień i obejmowały nie tylko usuwanie drzew piłami spalinowymi, ale też hałaśliwe mielenie gałęzi na miejscu. Aż do ukończenia wycinki dokumenty z nią związane były nie do zdobycia dla obywateli, mimo że to właśnie UM je wytworzył. Wiemy, że kolejnym krokiem będzie likwidacja 400-letnich dębów szypułkowych, w tym dwóch pomników przyrody, ponieważ rosną w śladzie tej zbytecznej i szkodliwej dla mieszkańców trasy.
Trasa bolkowska została wstrzymana przez RDOŚ ze względu na występowanie gatunków chronionych (biegacz Scheidlera, strumieniówka) i duży konflikt społeczny, jednakże opolski MZD wciąż wychodzi z absurdalnymi pomysłami prowadzenia okrężnych objazdów właśnie przez wyspę Bolko. Ostatnio powołany przez miasto dendrolog zinwentaryzował aż 500 drzew do usunięcia lub cięć sanitarnych w zabytkowym parku, które – jego zdaniem – były bardzo niebezpieczne dla spacerujących. Poprzednia inwentaryzacja aż tak masowego zagrożenia nie wykazała. Oprócz drzew faktycznie suchych, usunięte zostały także drzewa o imponującym obwodzie i czystym przekroju, ani śladu infekcji albo wypróchnień, mające dziuple i budki lęgowe, które najprawdopodobniej nie zostały odtworzone. Usuwane są karpiny drzew wycinanych wcześniej w tym parku. Możemy nie zdążyć znaleźć dendrologa-społecznika, który by stwierdził, czy korzenie były chore i czy mogło to w jakikolwiek sposób zagrażać statyce drzew. Akcji usuwania drzew sprzyja wytworzony przez ustawę Szyszki klimat bezradności obywateli na widok wszelkich masowych wycinek.
Proszę mieć na względzie, że klimat społeczny w Opolu nie sprzyja wspólnym działaniom, takim jak choćby w pobliskim Gogolinie, gdzie mieszkańcy razem bronią dębu Karlik. Opolanie, przyjezdni (często pamiętający zieloną Pasiekę z transmisji Festiwalu Opolskiego), a nawet goście z obcych krajów wyrażają wzburzenie i chętnie podpisują się pod petycjami, ale na tym się kończy udział społeczeństwa. Wsparły nas nieliczne opolskie autorytety obdarzone odwagą cywilną, jak poeta-erudyta Harry Duda.
Liczymy na wsparcie ludzi nauki, działaczy społecznych, osób darzonych zaufaniem i autorytetem, którzy mają odwagę wypowiadać się w obronie polskiej przyrody, gwarancji naszego zdrowia, przetrwania naszej tożsamości i zachowania ładu. Forma wsparcia może być wieloraka: wystosowanie lub wspólne podpisanie pisma do instytucji, pomoc w ekspertyzach i inwentaryzacjach przyrodniczych, weryfikowanie fragmentów Raportu ooś, medialne wystąpienia, przytaczanie różnic i podobieństw z przypadkami w innych miastach lub krajach, ukierunkowanie na najwłaściwszą drogę działań, itp.
Za najmniejszy dowód zainteresowania będziemy bardzo wdzięczni.
Z szacunkiem,Elżbieta Flisak
KOP – Miasto dla Ludzi
ul. Kropidły 8a/5, Opole