Szumi trzeszczy brzęczy woła – POLE – 18 czerwca, Warszawa

Na polu rośnie to, co później jemy. Jednak żeby rosnąć, uprawiane rośliny potrzebują towarzystwa – o tym towarzystwie porozmawiamy 18 czerwca, o bujnym życiu pól: nad, na i pod powierzchnią ziemi.

Naszymi gośćmi będą dr hab. Marta Wrzosek, badaczka grzybów i wykładowca na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Ewa i Peter Stratenwerth, założyciele Ekologicznego Uniwersytetu Ludowego w Grzybowie. Zapraszamy do Stołu Powszechnego (Warszawa, ul. Zamoyskiego 20) i do rozmowy, w poniedziałek 18 czerwca, o 18:00.

Ewa i Peter Stratenwerth od 1993 mieszkają w gospodarstwie ekologicznym w Grzybowie, prowadzą edukację ekologiczną i działają społecznie. Gospodarują na 28 hektarach, przede wszystkim łąk i pastwisk, ale uprawiają też zboża i inne rośliny. Prowadzą serowarnię i piekarnię. Są współzałożycielami Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego ZIARNO, organizują warsztaty dla dzieci i młodzieży, angażują się społecznie w działanie organizacji zrzeszających rolników ekologicznych.

Peter opowie nam między innymi o roli łąk wśród pól, bo „łąki w Polsce zanikają, a mają kluczowe znaczenie dla utrzymania żyzności gleb”.

Marta Wrzosek bada grzyby owadobójcze i wszelkie zależności między grzybami a owadami, oraz między grzybami a bakteriami. Bada grzyby w nektarze kwiatowym, a także poszukuje grzybów związanych z owadami w bursztynie bałtyckim. Prowadzi zajęcia dla studentów Uniwersytetu Warszawskiego, ale też popularyzuje wiedzę na temat grzybów prowadząc otwarte wykłady, opowiadając o nich w audycjach radiowych, rozmawiając z nami.

„Nie ma jednego centymetra kwadratowego pola na którym nie znaleźlibyśmy grzybów. Są na liściach rosnących roślin, czasem ukrywają się w kwiatach. Są wszechobecne w glebie i oplatają korzenie. Bez grzybów rośliny na polu rosłyby powoli, łatwo ulegały owadom, ale czasem plonowałyby obficiej.”

Spotkanie odbędzie się w ramach cyklu „Szumi, trzeszczy, brzęczy, woła”, prowadzonego przez Naukę dla Przyrody wspólnie z Ogrodem Powszechnym.