Uwagi naukowców wobec stanowiska Polski w sprawie Ramowej Dyrektywy Wodnej UE
Organizacja Clean Baltic Coaliton przy naszym skromnym wsparciu zwraca się do Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej aby przemyślało chęć zmian w Ramowej Dyrektywie Wodnej Unii Europejskiej. CBC nie uważa, że muszą być one tak glębokie.
Oryginał pisma w formacie PDF jest tutaj
Wersja po angielsku (English version)
Szczecin, Uppsala, 13.05.2020
Marek Gróbarczyk
Ministerstwo Gospodarki Morskiej
i Żeglugi Śródlądowej
ul. Nowy Świat 6/12,
00-400 WarszawaDW: Virginijus Sinkevičius
Komisarz ds. Środowiska, oceanów i rybołówstwa
Rue de la Loi / Wetstraat 200
1049 Brussels, BelgiumSzanowny Panie Ministrze,
W ślad za moim pismem z dn. 04.03.2020 dot. posiedzenia Rady ds. Środowiska (ENVI) oraz wcześniejszą korespondencją z ramienia European Environmental Bureau (EEB) dot. stanowiska Ministerstwa w procesie „fitness check” Ramowej Dyrektywy Wodnej (pismo DGWiZS.WPW.027.2.2.2019.MD) zwracam się wraz z wspierającymi naukowcami polskimi Nauka dla Przyrody, z propozycją rozwiązań/zapisów w tym ciężkim dla nas wszystkich czasie kryzysu wodnego. Woda i jej dobry stan dotyczą nas wszystkich, niezależnie od stanowiska, pozycji społecznej, pochodzenia, miejsca zamieszkania.
Na spotkaniu Rady ds. Środowiska polska delegacja wyraziła opinię, że przepisy europejskie dotyczące gospodarki wodnej wymagają modyfikacji, z uwagi na narastające problemy środowiskowe związane ze skutkami zmian klimatu oraz występowaniem farmaceutyków i mikroplastików w środowisku wodnym. Zwrócili Państwo uwagę, iż obecnie obowiązująca Ramowa Dyrektywa Wodna nie precyzuje tego wystarczająco, również w kontekście unijnych środków finansowych pozwalających na kontynuację działań zmierzających do osiągnięcia celów środowiskowych po 2027 r.
Jak stwierdza jednak sama konkluzja procesu “fitness check” „ramowa dyrektywa wodna jest wystarczająco nakazowa w odniesieniu do presji, które należy rozwiązać, a jednocześnie wystarczająco elastyczna, aby wzmocnić jej wdrożenie w razie potrzeby w odniesieniu do pojawiających się wyzwań niewymienionych w dyrektywie, takich jak zmiany klimatu, woda niedobór i zanieczyszczenia budzące niepokój)”.
Uważamy, że wskazany przez Ministerstwo brak uwzględnienia aspektu farmaceutyków i mikroplastików jest łatwy do uzupełnienia na poziomie prawa europejskiego jak i krajowego:
– w drodze włączenia tych substancji do zapisów krajowej ustawy o gospodarce odpadami oraz opakowaniami, co w części zresztą miało już miejsce, a także do ustawy prawo wodne. – poprzez uwzględnienie ww. substancji w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/105/WE z dnia 16 grudnia 2008 r. w sprawie środowiskowych norm jakości w dziedzinie polityki wodnej, ewentualnie także w gospodarce opakowaniami. Problem mikroplastiku powinien znaleźć rozwiązanie w gospodarce odpadami oraz wprowadzeniu do powszechnego użycia materiałów biodegradowalnych w miejsce plastiku. Nie widzimy więc podstaw do wzruszania RDW z tego powodu. Konkluzja w tym względzie odnosi się zatem do skutecznej realizacji polityki odpadowej, aby uzyskać lepsze wskaźniki niż wymagają tego dyrektywy 2018/851, 2008/98/WE, 94/62/WE.Niepokoją nas zabiegi wskazujące na dążenie do osłabienia systemu monitoringu, które wynikają z treści uwag/stanowiska Ministerstwa przekazanego do Komisji Europejskiej względem RDW. Oczekiwaniem społecznym jak i naukowym jest wzmacnianie sprawności monitoringu wód. Zbliża się ostatni cykl planistyczny i rok 2027 do którego zobowiązani jesteśmy osiągnąć nieodwołalnie dobry stan ekologiczny wód. Oczekujemy, że zgodnie z progresywnym ruchem, PGW Wody Polskie ruszy z wdrażaniem Krajowego Programu Renaturyzacji Wód Powierzchniowych (KPRWP), dowodząc faktycznej zmiany w gospodarce wodnej w kierunku większej dbałości o strategiczny zasób naturalny, jakim są wody i jakość środowiska. Uznając KPRWP za priorytet i nasz wspólny, mam nadzieję, cel dla gospodarki wodnej, liczymy na sprawną jego implementację jako sztandarowego programu Polski, wyróżniającego polską gospodarkę wodną na tle Europy.
Postępując nowocześnie, czerpiąc z doświadczeń innych krajów i wypracowując nowoczesne rozwiązania własne spełnimy wymagania RDW oraz Europejskiego Zielonego Ładu stając się liderem.
Uważamy, że polska gospodarka wodna dzięki szerokiemu wdrożeniu KPRWP może skutecznie zmienić zły obraz stanu środowiska naszego kraju (smog, ogromne zużycie wody w energetyce i rolnictwie, zanieczyszczenia rzek) włączając się w główny nurt realizacji Zielonego Ładu. Jesteśmy otwarci na kontakt, spotkanie i rozmowę.
Z uszanowaniem,
Ewa Leś
Polski Klub EkologicznyJakub Skorupski, PhD, Eng.
Chairman, Clean Baltic CoalitionRoman Żurek
prof. IOP PAN