Co wiemy o kolizjach dużych zwierząt z pociągami?
Do analizy tego zagadnienia skłoniło mnie dzisiejsze spotkanie z dzikiem, które uwieczniłem na zdjęciu poniżej.

Skąd pochodzą dane o kolizjach zwierząt z pociągami?
Niemal wyłącznie z rejestrów prowadzonych przez przewoźników i zarządców infrastruktury kolejowej. Jest to jednak dość niekompletna wiedza, ponieważ dotyczy najczęściej przypadków, kiedy doszło do zatrzymania pociągu lub uszkodzenia lokomotywy. W innych wypadkach rzadko takie zdarzenia są odnotowywane.
Jakie duże ssaki najczęściej giną na torach?
Najczęstszymi zgłaszanymi ofiarami kolizji są sarny i dziki. Poza tym na torach giną stosunkowo często jelenie, łosie, lisy i borsuki, a zdarza się, że wilki, daniele czy muflony. Do jednego z najbardziej tragicznych wypadków doszło w 2017 roku w Norwegii, kiedy to jeden pociąg zabił 65 reniferów.
Gdzie najczęściej dochodzi do kolizji?
Do większości zdarzeń dochodzi regularnie w zaledwie kilku miejscach. Najwięcej kolizji ma miejsce na terenach leśnych i tam, gdzie gęstość sieć torów jest największa, a więc w zachodniej Polsce, spada natomiast na terenach rolniczych i zurbanizowanych. Także pojawianie się zrębów wpływa na zmniejszenie się liczby wypadków. Więcej zakrętów, większe natężenie ruchu i większa prędkość, a także obecność korytarzy ekologicznych zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia kolizji (to ostatnie w przypadku jeleni).
Co ciekawe powyżej pewnych zagęszczeń dalszy wzrost liczby zwierząt ma bardzo niewielki wpływ na wzrost ryzyka kolizji, a czasami wręcz spada. W związku z tym redukcja zagęszczeń w celu zmniejszania liczby kolizji jest mało efektywna.
Jak ograniczać kolizje z dużymi zwierzętami?
Rozwiązaniem jest budowa przejść nadziemnych i podziemnych dla zwierząt w miejscach, gdzie najczęściej dochodzi do zdarzeń albo przed budową stwierdzono szlaki migracyjne i korytarze ekologiczne. Innym rozwiązaniem jest wygradzanie oraz zastosowanie dźwiękowych systemów ostrzegawczych.
Co oznaczają powyższe informacje?
Modernizacja linii kolejowych w wielu miejscach w Polsce oraz rosnąca liczebność jeleni i saren może doprowadzić do zwiększonej liczby kolizji z tymi kopytnymi. Stąd tak ważne jest stosowanie w czasie budowy i przebudowy linii kolejowych wspomnianych rozwiązań. Przy czym wygradzanie należy wdrażać w ostateczności, ponieważ prowadzi do ograniczenia migracji, przez co może wpływać na wymianę genów między populacjami, a tym samym je osłabiać.
Bardzo ucieszyła mnie ta obserwacja. Ostatnimi czasy liczebność dzików w północno-wschodniej Polsce bardzo się zmniejszyła na skutek ASF i odstrzału. Mam nadzieję, że to znak, że w końcu będzie ich więcej w naszych lasach, bo pełnią w nich niezwykle ważne role.
***********************************************
Babińska-Werka J., Krauze-Gryz D., Wasilewski M., Jasińska K. 2015. Effectiveness of an acoustic wildlife warning device using natural calls to reduce the risk of train collisions with animals. Transportation Research Part D: Transport and Environment, 38, 6–14.
Jasińska K.D. , Żmihorski M., Krauze‐Gryz D., Kotowska D., Werka J., Piotrowska D., Pärt T. 2019. Linking habitat composition, local population densities and traffic characteristics to spatial patterns of ungulate‐train collisions. Journal of Applied Ecology, 56, 2630-2640.
Nezva V., Bíl M. 2020. Spatial analysis of wildlife-train collisions on the Czech rail network. Applied Geography, 125, 102304.
Wpis ukazał się pierwotnie na stronie Adam Zbyryt – Człowiek z Puszczy – tutaj. Posty z fb nie są recenzowane, stanowią swego rodzaju archiwum informacji z ulotnego środowiska mediów społecznościowych.
Mgr inż. Adam Zbyryt pracuje na Wydziale Biologii Uniwersytetu w Białymstoku i w Polskim Towarzystwie Ochrony Ptaków. Prowadzi popularnonaukowego bloga Adam Zbyryt – Człowiek z Puszczy.