Ważne

Jaka masa ryb zginęła podczas zeszłorocznego apogeum Katastrofy Odrzańskiej?

Jaka masa ryb zginęła podczas zeszłorocznego apogeum Katastrofy Odrzańskiej? Któż to wie? W każdym razie warto sie tym zająć i spróbować to w końcu jakoś oszacować. Zdaję sobie sprawę, że moje szacunki nie są doskonałe, ale chyba lepiej zrobić tego nie można. Potraktujmy to jako „patobiologię teoretyczną” 🙂, bo innego wyboru i możliwości sprawdzenia nikt nam nie dał.

Szacowana masa ryb w Odrze od Oławy do Szczecina liczy 2000 ton ryb, obliczona według wydajności rybackiej dla dużej rzeki przy 200-250 kg ryb/ha. Od tego trzeba zacząć. NA tym odcinku notowano śnięcia ryb.

1. Martwe ryby dryfujące po powierzchni – 580 ton

Na tym odcinku polska strona wybrała z rzeki 360 ton ryb. Najwięcej około 220 ton wybrano na odcinku granicznym Odry, tylko po polskiej stronie. Stąd przyjmuję, że po stronie niemieckiej podobna masy ryb martwych dryfowała po powierzchni. Dlatego w sumie z odcinka w Polsce i po polskiej stronie mamy 360 ton martwych ryb + 220 ton martwych ryb po stronie niemieckiej. Łącznie uzyskamy 580 ton martwych ryb dryfujących po powierzchni Odry.

2. Martwe ryby w zaroślach, trzcinowiskach – 145 ton

O tych rybach wiemy mało, bo trudno było je usunąć z powierzchni wody, co było w dużej mierze praktycznie niemożliwe. Biorąc pod uwagę szerokość Odry i stosunek szerokości pasa roślinności do szerokości całej rzeki, który oczywiście jest inny w górnym, środkowym i dolnym biegu, założyłem, że szerokość pasa roślinności to średnio ¼ szerokości rzeki. Stąd, 580 ton podzielone przez 4 szerokości rzeki, czyli szerokość pasa roślinności (zarośli i trzcinowisk) daje 145 ton martwych ryb.

3. Martwe ryby na dnie – 300 ton

O tych rybach nie wiemy praktycznie nic, bo nikt tego właściwie nie sprawdził ani fizycznie, ani przy pomocy sondy. Ryby, które były zbierane z powierzchni to głównie ryby z dwukomorowym i/lub otwartym pęcherzem pławnym. Dlatego duża ich większość w początkowej fazie po śnięciu unosiła się na powierzchni wody, ponieważ pęcherz pławny wypełniony był gazem. Sytuacja wygląda inaczej u ryb z zamkniętym pęcherzem pławnym, znacznie zredukowanym w stosunku do grupy pierwszej. Należą do tych ryb np. okoń, miętus, sandacz. Ryby te po śnięciu nie utrzymują się tak długo na powierzchni wody, o ile w ogóle, niektóre osobniki na powierzchni się utrzymają. Odra i szczególnie dolny bieg Odry należy do rzek, jednej z najbardziej produktywnych w Europie jeśli chodzi o okonia. Jednak w zebranych z powierzchni wody rybach, okonia obserwowano bardzo mało, oczywiście w porównaniu do ryb karpiowatych (z pęcherzem pławnym otwartym dwukomorowym). Dlatego można śmiało przyjąć, że duża część z ryb z pęcherzem zamkniętym została na dnie. Pewnie duza część ryb karpiowatych także, na dnie pozostała. W odniesieniu do dolnego odcinka, gdzie dryfowało około 440 ton martwych ryb, przyjmuję, że około 300 ton ryb zostało właśnie na dnie, być może nawet więcej. Jednak to jest najtrudniejsza część martwych ryb do oszacowania.

4. Ryby o niewielkiej długości i masie poniżej 5 g. >50 ton?

W tym wypadku, w właściwie w ogóle nie zbierano ryb tak małych, ponieważ fizycznie, ani podbierak, ani gable w koparce, nie miały możliwości tych ryby zbierać. Zwyczajnie wielkość przestrzeni czy oczek w siatkach była za duża aby te ryby zatrzymać. Liczba tych niewielkich ryb była zdecydowanie większa niż ryb dużych, na pewno liczona w dziesiątkach, setkach milionów, jednak tego nie obliczymy dokładnie, każdy wynik będzie tutaj obarczony bardzo dużym błędem, tylko chyba bardziej na niekorzyść rzeki – ryb. Tak myślę.

Reasumując, pod względem masy w Odrze życie straciło nieco ponad 1000 ton ryb (to wg mnie dolna granica), pod względem liczby ryb, nawet strach myśleć.

Zapraszam do dyskusji, do weryfikacji, może uda się zrobić to dokładniej. 🙂


Wpis ukazał się pierwotnie na facebooku prof. Roberta Czerniawskiego tutaj. Posty z fb nie są recenzowane, stanowią swego rodzaju archiwum informacji z ulotnego środowiska mediów społecznościowych.

Prof. dr hab. inż. Robert Czerniawski. Ekolog wód płynących, hydrobiolog. Zajmujący się głównie wpływem przekształceń zlewni i koryta rzek na występowanie organizmów wodnych. Organizator cyklicznej konferencji naukowej „Funkcjonowanie i ochrona wód płynących – PotamON”.