Ważne

„Nauka dla Przyrody” o protestach w Puszczy Białowieskiej

Fot. A. Orczewska, Puszcza Białowieska, zrąb w strefie III UNESCO gdzie nie powinien mieć on miejsca

Polscy i zagraniczni naukowcy, specjaliści w zakresie ochrony przyrody, ekologii lasu, leśnictwa i innych nauk przyrodniczych, apelują o objęcie Puszczy Białowieskiej ochroną minimalizującą działania gospodarcze na jej obszarze. Unikatowy charakter ekosystemu Puszczy wynika z wysokiego stopnia naturalności jej lasów oraz zachodzących tam na znacznym obszarze procesów przyrodniczych, niezakłócanych przez gospodarkę leśną. Zachowanie wielowiekowej ciągłości rozwoju lasu, mozaiki wszystkich jego faz rozwojowych, obecność drzew starych, zamierających i martwych itd. warunkuje niespotykaną w innych lasach europejskiego niżu różnorodność organizmów, szczególnie tych związanych ze starymi lasami. Zachowanie wyjątkowej wartości przyrodniczej tego obszaru wymaga ochrony zgodnej z zaleceniami zapisanymi zarówno we wniosku do UNESCO, jak też w planie zadań ochronnych obszaru Natura 2000, gdzie dla wielu gatunków i większości siedlisk leśnych przewidziano ochronę bierną. Szczególnie ważne jest m.in. pozostawienie bez ingerencji gospodarczej znacznych fragmentów Puszczy, także tych, gdzie występują martwe, czy też uszkodzone przez owady drzewostany świerkowe.

Niestety, Ministerstwo Środowiska i kierownictwo Lasów Państwowych, decydujący w sprawach zarządzania Puszczą Białowieską, konsekwentnie ignorują te głosy i stojące za nimi argumenty. Od momentu uznania Puszczy Białowieskiej za przyrodniczy obiekt dziedzictwa ludzkości UNESCO i bardzo konkretnych zapisów dotyczących zróżnicowania zakresu ochrony na terenie Puszczy minęły już dwa lata. Jednak do tej pory brakuje jednolitych dokumentów, precyzyjnie określających zakres możliwych prac dla zarządzających tym terenem. Co gorsze, wbrew przytoczonym wyżej naukowym argumentom, obecnie prowadzi się w Puszczy wycinki drzew (w tym ponad 100 letnich), wywozi drewno oraz wprowadza sztuczne odnowienia, zamieniając kolejne fragmenty Puszczy w plantacje drzew. Są to prace wprawdzie prowadzone według zasad sztuki leśnej, jednak uniemożliwiające zachodzenie spontanicznych procesów, związanych z naturalnym zamieraniem i postępującą za nim naturalną odnową ekosystemów leśnych.  Innymi słowy – są to działania zrozumiałe i potrzebne w lasach gospodarczych, natomiast niezwykle szkodliwe na wyjątkowym obszarze, jaki stanowi Puszcza.

Uporczywe pomijanie przez władze ministerialne i leśne argumentów, formułowanych przez wielu naukowców o uznanym międzynarodowym dorobku w zakresie ekologii lasu i ochrony przyrody, jak również przez UNESCO i Komisję Europejską, doprowadziło do ogłoszenia przez koalicję organizacji pozarządowych (Fundacja Dzika Polska, Greenmind, Greenpeace Polska, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot oraz WWF Polska) akcji protestacyjnych. Trwają też pikiety na terenie leśnictw objętych wycinką. Otwarty protest i połączone z nim akcje obywatelskiego nieposłuszeństwa mogą być oceniane kontrowersyjnie, mają jednak charakter „ostatniej linii obrony” przed toczącą się obecnie głęboką ingerencją w ekosystem. Merytoryczna dyskusja o ochronie puszczańskich siedlisk straci sens, jeśli przestaną one istnieć, zastąpione lasem zasadzonym i kontrolowanym przez leśników. Takich lasów mamy wiele w Polsce i innych europejskich krajach. Natomiast lasów o porównywalnym z Puszczą Białowieską stopniu naturalności – gdzie przyroda wciąż rządzi się głównie swoimi, a nie naszymi regułami – już prawie wcale.

W praktyce ochrony przyrody, rola naukowców polega na dostarczaniu weryfikowalnych danych empirycznych i proponowaniu sformułowanych na ich podstawie metod działania. Jednak w obecnej sytuacji, kiedy wszelkie apele zawodzą, Ministerstwo Środowiska nie podejmuje rzeczowej dyskusji z argumentami, a wycinka i wywóz drewna z cennych puszczańskich siedlisk są kontynuowane, naukowcy zrzeszeni w ruchu „Nauka dla Przyrody” w pełni rozumieją i popierają aktywny protest, prowadzony przez wyżej wymienione organizacje pozarządowe przeciwko wycince w Puszczy. Tym bardziej, że odbywa się ona w sezonie wegetacyjnym wielu roślin chronionych, w sezonie lęgowym ptaków, sezonie rozrodczym innych kręgowców i bezkręgowców. Po raz kolejny apelujemy o ograniczenie prac do tych niezbędnych dla utrzymania bezpieczeństwa publicznego przy drogach oraz o opracowanie spójnego programu ochrony na terenie Puszczy, uwzględniającego istniejące prawne formy ochrony przyrody oraz zapisy zawarte we wniosku do UNESCO.