Ważne

Przyroda w mieście i ludzie

Kraków, okolice Tyńca. Fot. Zofia Prokop

Miasta to skupiska ludzi żyjących w dużym zagęszczeniu, efektywnie zapewniające schronienie i miejsca pracy. Materiał potrzebny do tworzenia takich struktur na powierzchni ziemi to beton, asfalt, szkło i stal. Czy przyroda w mieście jest nam w ogóle potrzebna? Większość mieszkańców miast gdziekolwiek na świecie powiedziałoby, że tak [1-3]. I rzeczywiście – tereny zielone spełniają niezmiernie ważną funkcję społeczną: w miejskich parkach, lasach i skwerach mieszkańcy mogą (za darmo) spędzić czas wolny, uprawiać sport, spotykać się z przyjaciółmi. Wszystkie te czynności – jak również kontakt z przyrodą sam w sobie – pozytywnie wpływają na różne aspekty naszego zdrowia i poczucie szczęścia [4-5]. Tereny zielone są też kluczowym elementem regulującym procesy geochemiczne w mieście, bez potrzeby instalowania drogiej aparatury: regulują wchłanianie wody po deszczach, oczyszczają powietrze z pyłu, łagodzą upalne temperatury w lecie, jak również – skutki silnych mrozów w zimie [6]. Tereny zielone to też nierzadko jedyne miejsce, na którym dzieci z miast mogą wejść w kontakt z przyrodą – roślinami, ptakami, owadami, ślimakami, etc. Biorąc pod uwagę, że obecnie połowa ludzkości mieszka w miastach, zaś obszar zajmowany przez miasta na świecie może wzrosnąć pomiędzy rokiem 2000 a 2030 nawet trzykrotnie [7] – warto zadbać, a czasem zawalczyć, o ilość i jakość miejskich terenów zielonych.

W przeciwieństwie do wielu mieszkańców, władze miast nierzadko borykają się z przepisami, które utrudniają im utrzymywanie i / lub zwiększanie powierzchni terenów zielonych. Związane jest to między innymi z zarządzaniem ryzykiem: kto poniesie odpowiedzialność w (dodajmy – nieczęstych) przypadkach, kiedy drzewo spadnie na drogę lub na człowieka? Deweloperzy mają zaś inny dylemat – w dominującym aktualnie modelu biznesowym muszą się skupić na maksymalizacji zysku. Osiągają to zazwyczaj poprzez maksymalizację zabudowy w przeliczeniu na metr kwadratowy działki, od czasu do czasu tworząc ekskluzywne, znacznie droższe rezydencje, gdzie terenu zielonego jest trochę więcej. Czy jest nadzieja na rozwiązanie tych dylematów? Dobrostan i jakość życia ludzi rzadko są wpisywane w modele wzrostu ekonomicznego, do którego dążą przedsiębiorstwa i struktury samorządowe i krajowe. Na szczęście prężnie rozwija się już dziedzina nauki, pozwalająca oszacować wymierne korzyści finansowe płynące z obecności terenów zielonych: chodzi tu o ekonomię ekologiczną, która uwzględnia wartość tzw. usług ekosystemowych [8]. Na przykład: zacienione zielenią dzielnice miast zużywają latem mniej prądu na klimatyzację. Odpowiednio utrzymana zieleń miejska “wyciąga” z powietrza szkodliwe związki chemiczne tworzące smog. Tereny zielone umożliwiają uprawianie sportu, obniżają poziomy stresu i poprawiają samopoczucie, co długoterminowo może odciążyć służbę zdrowia. [9-11].

Władze miast na całym świecie w coraz większym stopniu przyjmują więc do wiadomości, że zieleń jest nieodzownym atrybutem miasta, i że jest to przestrzeń, którą trzeba chronić i rozwijać. W niektórych krajach, gdzie miasta jeszcze teraz buduje się „od podstaw”, rola terenów zielonych bywa traktowana jako nadrzędna – w Chinach planowana jest budowa miast-lasów (ang. forest cities) [1213]. We Francji zaś, gdzie miasta istnieją na mapie od wieków, prawo wymaga, aby na dachach nowo powstałych budynków handlowych tworzyć przestrzenie biologicznie czynne lub umieszczać na nich panele słoneczne. Polskie miasta od ćwierć wieku rozwijają się bardzo prężnie, mamy też sporo przestrzeni miejskich, dla których trzeba znaleźć funkcję w zmieniającym się mieście. Czy “zaniedbany” płat zieleni przekształcić w osiedle, centrum handlowe, czy może jednak park lub dziką łąkę? Nie pozwólmy na to, aby te przestrzenie zostały zabudowane w zamian za krótkoterminową korzyść finansową. Tereny zielone to inwestycja na pokolenia, z korzyścią dla wszystkich mieszkańców – starych i młodych, zapracowanych i bezrobotnych – nie mówiąc już o czworonożnych i uskrzydlonych mieszkańcach miast, tych udomowionych i tych dzikich.

Marta Szulkin


dr hab. Marta Szulkin, prof. UW, kieruje Laboratorium Ewolucji i Ekologii w Mieście, w Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego

Polecamy również:

Czwarta przyroda. książka Kaspra Jakubowskiego.

Po co nam zieleń w mieście? Artykuł Marty Kras


Literatura

[1] Bangladesh: Ahmed & Hassan. 2003. People’s perception toward value of urban greenspace in environmental development. Paper prepared for World Forestry Congress, Sept 23-30, 2003, Quebec city, Canada. http://www.fao.org/docrep/ARTICLE/WFC/XII/0347-B5.HTM

[2] Chiny: Jim & Chen. 2006. Perception and attitude of residents toward urban green spaces in Guangzhou (China). Environmental Management. https://doi.org/10.1016/j.landurbplan.2004.02.007

[3] Węgry: Kothencz et al. 2017. Urban Green Space Perception and Its Contribution
to Well-Being. International Journal of Environmental Research and Public Health. https://doi:10.3390/ijerph14070766

[4] Van Herzele & De Vries. 2012. Linking green space to health: a comparative study of two urban neighbourhoods in Ghent, Belgium. Population and Environment. https://doi.org/10.1007/s11111-011-0153-1

[5] Maas et al. 2006. Green space, urbanity, and health: how strong is the relation? Journal of Epidemiology & Community Health. https://doi.org/110.1136/jech.2005.043125

[6] McPherson et al. 1994. Chicago’s urban forest ecosystem: results of the Chicago Urban Forest Climate Project. U. S. Department of Agriculture, Forest Service, Northeastern Forest Experiment Station. https://www.nrs.fs.fed.us/pubs/6436

[7] Seto et al. 2012. Global forecasts of urban expansion to 2030 and direct impacts on biodiversity and carbon pools. PNAS https://doi.org/10.1073/pnas.1211658109

[8] https://en.wikipedia.org/wiki/Ecosystem_services

[9] University of Leeds. 2015. A brief guide to the benefits of urban green spaces. http://leaf.leeds.ac.uk/wp-content/uploads/2015/10/LEAF_benefits_of_urban_green_space_2015_upd.pdf

[10] Nowak et al. 2006. Air pollution removal by urban trees and shrubs in the United States. Urban Forestry & Urban Greening. https://doi.org/10.1016/j.ufug.2006.01.007

[11] White et al. 2013. Would You Be Happier Living in a Greener Urban Area? A Fixed-Effects Analysis of Panel Data. Psychological Science. https://doi.org/10.1177/0956797612464659

[12] https://www.yaleclimateconnections.org/2017/12/a-forest-city-is-growing-in-china/

[13] https://www.theguardian.com/cities/2017/feb/17/forest-cities-radical-plan-china-air-pollution-stefano-boeri

7 Trackbacks / Pingbacks

  1. Apel środowiska naukowego w.s. ochrony krakowskiego Zakrzówka – Nauka dla Przyrody
  2. Szumi trzeszczy brzęczy woła – MIASTO – 9 lipca, Warszawa – Nauka dla Przyrody
  3. Ważą się losy cennych przyrodniczo łąk w południowo-zachodnim Krakowie – Nauka dla Przyrody
  4. Mikro-wyprawy nad Wisłę i nie tylko: spacerownik po przyrodzie Warszawy – Nauka dla Przyrody
  5. Szansa na zielony Kraków: wnioski do Studium Zagospodarowania Przestrzennego – Nauka dla Przyrody
  6. Po co nam miejska zieleń? – Nauka dla Przyrody
  7. Czwarta Przyroda nową nadzieją dla miast – Nauka dla Przyrody

Możliwość komentowania jest wyłączona.